ANDRZEJ RYSIŃSKI. Ostre cięcie
Andrzej Rysiński urodził się w 1958 r. w Warszawie. Jest absolwentem Szkoły Głównej Planowania i Statystyki. W latach 1984-1989 studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Dyplom otrzymał w 1989 roku w pracowni prof. Tadeusza Dominika. Od 1990 r. pracuje na macierzystym Wydziale. Uprawia malarstwo, rysunek i grafikę. Większość jego wystaw indywidualnych odbyła się w Warszawie i okolicach, w galeriach: Galeria Promocyjna, Galeria Test (2002), Galeria XX1 (2006), także w prywatnych: Piotra Nowickiego (1989), Stefana Szydłowskiego (2007) oraz w muzeach: Muzeum w Nieborowie i Arkadii (2001), Muzeum Rzeźby w Królikarni (2002), Muzeum Wnętrz w Otwocku Wielkim (2004). Brał udział w licznych wystawach zbiorowych w kraju i za granicą.
Mieczysław Szewczuk w albumie Sztuka indywidualności pisze o twórczości Rysińskiego: „Jego sztuka i postawa ukształtowały się w kręgu artystów Wydziału Malarstwa warszawskiej Akademii. W tym kręgu dążeniu do wartości czysto malarskich towarzyszy refleksja i badanie intrygujących artystę zjawisk (ale też wiara, że to dążenie ma niemal eschatologiczny, mistyczny sens). Płaszczyznę obrazów Andrzeja Rysińskiego wypełniają swobodnie malowane powiększenia ornamentów, które zyskują niezależną wartość artystyczną i siłę działania”.
Z kolei Jakub Dąbrowski pisze: „(…) W swojej twórczości Rysiński zdecydowanie oddala się od świata realnego, umiejętnie i oryginalnie rozwijając ornamentalne wątki (…).. Można powiedzieć, że właśnie, tak często wzgardzana przez dzisiejszy „progresywny” świat sztuki, cecha ornamentalnej ozdobności stanowi signum specificum jego malarstwa. Pojawiające się motywy roślinne i ludzkie sylwetki są tylko elementami formalnych gier prowadzonych przez artystę na płaszczyźnie płótna, pojęcie „gry” nie oznacza tutaj jednak dowolności czy beztroski. Mimo swobody z jaką Rysiński posługuje się malarskim medium jego kompozycje budowane są podług przemyślanych reguł wśród których harmonia i równowaga odgrywają kluczowa rolę. Wydawałoby się banalne, wręcz „nieudolnie” ukazywane motywy artysta precyzyjnie lokuje w polu obrazowym, a poprzez powtórzenie, rytm, geometryzację, redukcję przestrzeni i celne zestawienia kolorystyczne, potrafi nadać nawet asymetrycznym układom wizualną stabilność i poczucie jedni. W najnowszym cyklu prac Andrzeja Rysińskiego z jednej strony utrzymany zostaje charakterystyczny styl malarza, z drugiej dochodzi do małego „przewrotu Kopernikańskiego”. Artysta rezygnuje z pędzla i farby na rzecz tabletu i graficznych programów komputerowych”.